Sfałszowała bon i próbowała nim zapłacić
Policjanci z Mikołowa zatrzymali 65-latkę, która posłużyła się sfałszowanym bonem spożywczym. Kobieta przerobiła datę ważności dokumentu i próbowała zapłacić nim przy kasie. Obsługa sklepu zorientowała się, że kobieta próbuje ich oszukać i zgłosiła sprawę policji. Teraz o losie mieszkanki Mikołowa zadecyduje sąd. Grozi jej kara do 2 lat wiezienia.
Mogło by się zdawać, że przerobienie daty ważności bonu spożywczego, którego termin realizacji już upłynął, to niewinne przewinienie. Nic bardziej mylnego. Każde przerobienie dokumentu w celu posłużenia się nim jako autentycznym jest przestępstwem. Przekonała się o tym mieszkanka Mikołowa, która przerobiła datę wartego 100 zł bonu sklepowego, którego ważność już minęła. Kobieta zmieniła w dokumencie datę z roku 2015 na rok 2016. Sfałszowanym bonem usiłowała zapłacić za zakupy w jednym z marketów. Gdy obsługa zorientowała się, że kobieta próbuje ich oszukać zgłosiła sprawę mundurowym. 65-latka usłyszała zarzut usiłowania oszustwa oraz przerobienia dokumentu i posłużenia się nim jako autentycznym. Śledczy potraktowali jej występek jako wypadek mniejszej wagi, za który w tym wypadku grozi kara do 2 lat więzienia. Kobieta przyznała się do zarzutów i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze grzywny. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd.